Amerykański rynek akcji osiąga historyczne wyceny, a jego wartość dwukrotnie przewyższa PKB kraju. Rosnące koszty inwestycji na giełdzie zmuszają inwestorów do szukania alternatyw. Bitcoin, jako aktywo niezależne od zysków korporacji, może zyskać na tej sytuacji. Czy osiągnie magiczną wartość 100 tys. USD?
Amerykańskie akcje biją rekordy wycen
Amerykańska giełda akcji jest w wyjątkowej sytuacji. Łączna wartość notowanych akcji jest dwukrotnie większa od PKB USA. Eksperci, jak Meb Faber, wskazują, że to historyczny moment. Tak wysokie wyceny budzą pytania o opłacalność inwestycji.
Największe amerykańskie spółki osiągają wskaźnik 30x forward earnings. To oznacza, że potrzeba 30 lat prognozowanych zysków, aby zwrócić koszt zakupu akcji. To bardzo niski potencjalny zwrot – zaledwie 3,33% rocznie. Podobne wskaźniki osiągnięto w 2021 roku, tuż przed korektą na rynku.

Wysokie wyceny mogą odstraszać inwestorów. Coraz więcej osób zaczyna szukać innych możliwości. Alternatywą mogą być zarówno tanie rynki zagraniczne, jak i inne klasy aktywów.
Bitcoin jako alternatywa dla drogiej giełdy
Bitcoin różni się od akcji. Nie generuje zysków i nie ma teoretycznej granicy wyceny. Jego wartość wynika z popytu, a nie z fundamentów finansowych. To przyciąga inwestorów szukających bezpiecznej przystani w czasach niepewności.
Dodatkowo Bitcoin ma solidne wsparcie na rynku. MicroStrategy inwestuje miliardy w tę kryptowalutę. Również polityczne wsparcie, jak zapowiedź Donalda Trumpa o stworzeniu narodowej rezerwy Bitcoin, podkreśla jego potencjał.
Eksperci uważają, że w najbliższych miesiącach możemy zobaczyć dynamiczne zmiany. Jeśli obecne trendy się utrzymają, Bitcoin może osiągnąć nawet 100 tys. USD. Jednak inwestorzy muszą pamiętać, że jest to rynek niezwykle zmienny.
Co może wpłynąć na decyzje inwestorów?
Nie wszyscy skierują się ku Bitcoinowi. Tańsze rynki akcji na świecie także mogą przyciągnąć kapitał. Akcje w Europie czy Azji wydają się bardziej opłacalne w porównaniu z USA.
Jednak Bitcoin ma tę przewagę, że nie jest powiązany z wynikami firm czy gospodarek. To czyni go unikalnym aktywem w czasach, gdy tradycyjne rynki osiągają historyczne maksima.