Kurs Bitcoina zanotował wyraźny spadek w ciągu ostatnich 24 godzin. Przyczyną mogą być malejące szanse Donalda Trumpa na wygraną w nadchodzących wyborach w USA. Zaledwie kilka dni przed wyborami inwestorzy odczuwają narastającą niepewność na rynku. Czy wartość Bitcoina jest już „wyceniona” pod możliwą wygraną Trumpa? Sprawdź, jakie inne czynniki mogą wpływać na kurs Bitcoina i jakie ryzyka czekają inwestorów.
Bitcoin a niepewność przed wyborami w USA
Zbliżające się wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych wywołują duże emocje i wpływają na wiele rynków, w tym na kryptowaluty. Bitcoin, który często reaguje na globalne zawirowania polityczne, nie jest wyjątkiem. Spadek szans Donalda Trumpa na wygraną, według prognoz Polymarket, z 67% do 62,3%, wzbudził niepokój wśród inwestorów. Wielu z nich uwierzyło w możliwość wygranej Trumpa, co miało odzwierciedlenie w kursie Bitcoina. Teraz, kiedy szanse są mniej pewne, kurs Bitcoina reaguje zniżką.
Warto zwrócić uwagę, że rynek kryptowalut od dawna wykazuje wrażliwość na niepewność polityczną i ekonomiczną. Zmiany kursu Bitcoina, które obserwujemy, mogą być jedynie pierwszym sygnałem szerszych reakcji na wyniki wyborów w USA. Jak podkreślają analitycy, inwestorzy zaczynają dostrzegać ryzyko innych scenariuszy niż wygrana Trumpa, co dodatkowo wprowadza niepewność na rynek kryptowalut.
Nastroje na rynku a możliwe scenariusze ekonomiczne
Niepewność związana z wyborami to nie jedyny czynnik wpływający na kurs Bitcoina. Rynek, który wcześniej optymistycznie ocenił kondycję amerykańskiej gospodarki, teraz zaczyna rozważać inne, bardziej pesymistyczne scenariusze. Oczekiwano, że inflacja w USA ustabilizuje się na poziomie 2%, co miało zapobiec recesji. Jednak entuzjazm ten może być przesadzony, a inwestorzy zdają się teraz bardziej realistycznie podchodzić do możliwości spowolnienia gospodarczego.
Silne założenie, że gospodarka USA uniknie recesji, okazuje się zbyt optymistyczne i może prowadzić do dalszych zawirowań na rynku. To, co kiedyś wydawało się pewne, teraz budzi wątpliwości. W takim środowisku każdy nieoczekiwany ruch może przynieść dalsze spadki kursów, w tym Bitcoina, który zawsze reaguje na zmiany sytuacji makroekonomicznej.
Spadki na giełdzie a wpływ na Bitcoin
Obok kryptowalut spadki odnotowano także na tradycyjnych rynkach finansowych. W czwartek indeks Nasdaq stracił 2,4%, a S&P 500 zmniejszył się o 1,6%. Z kolei akcje Trump Media and Technology Group straciły aż 34% wartości w ciągu trzech dni, choć wcześniej wzrosły aż o 352% w październiku. Takie spadki świadczą o nastroju niepewności wśród inwestorów oraz o ich ostrożnym podejściu do prognoz na przyszłość.
W sytuacji, gdy rynek jest przesycony oczekiwaniami, najmniejsze zakłócenie może wywołać lawinowe reakcje. Ekspert Matt Hougan z Bitwise zwrócił uwagę, że wybory w USA mogą przebiegać w sposób bardziej zaskakujący, niż sądzono. W efekcie niepewność stała się dominującym nastrojem na rynkach, co może oznaczać kolejne trudne dni zarówno dla Bitcoina, jak i innych aktywów.