W branży kryptowalut wybuchł skandal wokół Hailey Welch, znanej jako „Hawk Tuah Girl”. Jej memecoin HAWK stracił 95% wartości w ciągu tygodnia, co doprowadziło do oskarżeń o oszustwo. Inwestorzy wnoszą pozwy, a szczegóły ujawnione przez śledczych wywołują jeszcze większe kontrowersje.
Jak powstał memecoin HAWK?
Projekt rozpoczął się obiecująco. 26 listopada Welch ogłosiła współpracę z platformą Web3 OverHere. Celem było „zrewolucjonizowanie świata kryptowalut” dzięki nowej monecie – HAWK. Premiera miała miejsce 4 grudnia i początkowo odniosła sukces. Wartość rynkowa wzrosła do 500 mln USD, ale już po kilku minutach kurs spadł o 88%.

Taki nagły upadek zaskoczył inwestorów. W ciągu kolejnych dni sytuacja pogorszyła się, a moneta straciła aż 95% swojej wartości. Welch, dotychczas aktywna w mediach, zniknęła z publicznego życia. To jeszcze bardziej zwiększyło napięcie wśród jej fanów i inwestorów.
Inwestorzy pozywają Welch i jej zespół
W odpowiedzi na ogromne straty, grupa inwestorów złożyła pozwy sądowe. Oskarżenia kierowane są wobec Welch, fundacji Tuah The Moon, OverHere Ltd. oraz ich kluczowych przedstawicieli. Zarzuty dotyczą „rug pull” – oszustwa, w którym twórcy projektu wycofują środki, pozostawiając inwestorów z niczym.
Dla wielu fanów Welch była zaufaną osobą dzięki jej podcastowi „Talk Tuah”. To jednak właśnie ci lojalni słuchacze, często nowicjusze w kryptowalutach, zostali najbardziej poszkodowani. Ostatnia wiadomość od Welch, wysłana tuż przed załamaniem rynku, brzmiała jedynie „idę spać”. Wzbudziło to dodatkowe podejrzenia co do jej motywacji.
Co ujawniło śledztwo?
Śledczy, w tym popularny w świecie kryptowalut Coffeezilla, odkryli niepokojące fakty. Tylko 2% tokenów HAWK było dostępnych dla inwestorów, podczas gdy 17% zostało zarezerwowanych dla „strategicznej alokacji”. Te rezerwy trafiły na konta insiderów i były szybko sprzedawane, co mogło spowodować gwałtowny spadek wartości.
Sytuacja skłania do pytań o regulację rynku memecoinów i odpowiedzialność influencerów promujących takie projekty. Welch i jej zespół odrzucają oskarżenia, ale wciąż nie udzielili szczegółowego wyjaśnienia.