Cena złota osiąga rekordowe poziomy i przyciąga uwagę inwestorów na całym świecie. W ostatnich tygodniach cena tego kruszcu wzrosła powyżej 2 750 USD za uncję. Za wzrost odpowiadają globalne niepewności oraz malejące zaufanie do dolara amerykańskiego. Co ciekawe, te zmiany otwierają również drzwi dla Bitcoina, który zaczyna być postrzegany jako cyfrowy odpowiednik złota.
Czy Bitcoin rzeczywiście może zyskać na wartości podobnie jak złoto? Sprawdźmy, jakie czynniki wpływają na obecne zmiany na rynku oraz jak wygląda przyszłość tych aktywów.
Co napędza wzrost cen złota?
W 2024 roku ceny złota wzrosły o 26%, bijąc kilka rekordów. Popyt na złoto pochodzi zarówno od inwestorów prywatnych, jak i banków centralnych. Szczególnie aktywne są Chiny i Rosja, które zwiększają swoje rezerwy, starając się zmniejszyć zależność od dolara amerykańskiego.
- W ubiegłym tygodniu złoto osiągnęło rekordową wartość 2 750 USD za uncję.
- Według Bank of America złoto stało się drugą największą rezerwową walutą na świecie, zaraz po dolarze.
- Te zmiany są odzwierciedleniem obaw dotyczących stabilności walut fiducjarnych i poszukiwania alternatywnych aktywów.
Mimo wzrostu stóp procentowych w USA złoto wciąż przyciąga inwestorów. Świadczy to o spadającym zaufaniu do tradycyjnych walut, takich jak dolar, oraz o rosnącym zainteresowaniu aktywami odpornymi na inflację.
Bitcoin jako cyfrowe złoto?
Rosnąca cena złota zwiększa zainteresowanie Bitcoinem jako jego cyfrowym odpowiednikiem. Bitcoin, podobnie jak złoto, jest aktywem ograniczonym ilościowo, co czyni go atrakcyjnym w obliczu inflacji i spadku wartości walut fiducjarnych.
- Phil Streible z Blue Line Futures przewiduje, że złoto do końca roku może osiągnąć 2 850 USD za uncję.
- Te same czynniki, które windują ceny złota, mogą przyczynić się do wzrostu wartości Bitcoina.
- Bitcoin zyskuje status bezpiecznej przystani, zwłaszcza w czasach niepewności na rynkach globalnych.
W miarę jak inwestorzy tracą zaufanie do dolara, Bitcoin staje się coraz bardziej interesującą alternatywą. Dla wielu inwestorów jest to szansa na dywersyfikację portfela i zabezpieczenie się przed przyszłymi kryzysami.