Czy kurs Bitcoina osiągnął już swój szczyt? Według analityków z CryptoQuant i innych ekspertów odpowiedź brzmi: jeszcze nie. Dane wskazują, że rynek wciąż ma potencjał na dalsze wzrosty, a obecna faza hossy dopiero się rozpoczyna. Co więcej, prognozy sięgają nawet poziomu 200 tys. USD do 2025 roku.
Bitcoin wciąż w fazie wzrostu
Analityk CryptoQuant, znany jako Avocado Onchain, podkreśla, że Bitcoin nie wykazuje oznak przegrzania. Bazując na analizie 30-dniowej średniej ruchomej funding rates, uważa, że obecny rynek wciąż ma miejsce na dalsze wzrosty. To właśnie brak tych oznak często charakteryzuje zakończenie cyklu wzrostowego.

Podobne stanowisko prezentuje analityk Rekt Capital. Zwraca uwagę, że Bitcoin dopiero rozpoczął swoją paraboliczną fazę. Według niego, taka faza trwa zwykle około 300 dni, a obecny cykl trwa zaledwie 41 dni. To oznacza, że największe wzrosty mogą być jeszcze przed nami.
Prognozy na przyszłość
Nie tylko Avocado Onchain i Rekt Capital widzą przestrzeń do wzrostów. Mister Crypto, inny pseudonimowy analityk, również wskazuje, że funding rates są dalekie od poziomu 1%, co jest kluczowym wyznacznikiem przegrzania rynku. Jego zdaniem, dopóki te wartości pozostają niskie, Bitcoin ma potencjał do dalszych wzrostów.

Z kolei zespół analityczny Bitfinex przewiduje, że do 2025 roku Bitcoin może osiągnąć cenę 200 tys. USD. Oczekują, że korekty będą łagodne i krótkotrwałe, co tylko podkreśla optymizm co do przyszłości kryptowaluty.
Co oznacza to dla inwestorów?
Eksperci są zgodni, że obecna faza hossy wciąż trwa, a przed Bitcoinem mogą być znaczące wzrosty. To dobry czas dla inwestorów, aby uważnie śledzić rynek i przygotować się na potencjalne zyski. Jednak zawsze warto pamiętać o ryzyku związanym z inwestowaniem w kryptowaluty i podejmować decyzje w oparciu o solidne analizy.