Ethereum wprowadza rewolucję w transakcjach blockchain. Dzięki nowej funkcji opracowanej przez Smart Transactions (STXN) można cofać transakcje. To rozwiązanie ma potencjał, by zmniejszyć liczbę kosztownych błędów i uczynić korzystanie z kryptowalut bezpieczniejszym. Czy to koniec przypadkowo utraconych milionów? Dowiedz się, jak działa ta technologia i jakie zmiany wprowadzi w świecie blockchain.
Jak działa „machina czasu” Ethereum?
Nowa technologia, określana jako „machina czasu”, została opracowana przez Anuja Das Gupta, współzałożyciela STXN. Dzięki temu narzędziu użytkownicy mogą cofać błędnie wykonane transakcje. Mechanizm przypomina funkcję cofania wysyłania e-maili w Gmailu, co czyni go niezwykle intuicyjnym.
„Machina czasu” nie tylko umożliwia cofnięcie transakcji, ale także pozwala na ustawianie warunków ich realizacji. Użytkownik może określić moment wykonania transakcji lub dodać wymagania, które muszą zostać spełnione, zanim transakcja zostanie zrealizowana. Dzięki temu inteligentne kontrakty stają się bardziej elastyczne. Mogą one reagować na informacje, które nie były znane w momencie ich tworzenia.
Wprowadzenie tej technologii będzie możliwe na wszystkich blockchainach obsługujących Ethereum Virtual Machine (EVM). To oznacza, że funkcja ma szansę stać się standardem w ekosystemie kryptowalut.
Zmniejszenie ryzyka kosztownych błędów
Błędy w adresach portfeli kryptowalutowych są niezwykle kosztowne. Nawet drobna literówka może prowadzić do utraty ogromnych kwot. Niedawno inwestor stracił 26 milionów dolarów przez błąd w adresie odbiorcy. „Machina czasu” Ethereum może skutecznie zapobiec takim sytuacjom.
Nowe rozwiązanie szczególnie docenią osoby dopiero zaczynające przygodę z kryptowalutami. Ułatwienie cofania transakcji to krok w kierunku masowej adopcji blockchaina. Technologia ta sprawi, że użytkownicy będą czuć się pewniej podczas korzystania z cyfrowych aktywów.
Uniswap, jedno z największych zdecentralizowanych giełd kryptowalut, już wcześniej wprowadziło mechanizm zapobiegający błędom w transakcjach. Dotyczy on jednak jedynie funkcji „swap” i nie jest uniwersalnym rozwiązaniem. Nowa funkcja STXN ma szansę wypełnić tę lukę.
STXN i przyszłość blockchaina
STXN nie poprzestaje na „machinie czasu”. Organizacja chce stworzyć infrastrukturę dla aplikacji typu match-making. Dzięki temu inne firmy będą mogły budować na ich platformie zaawansowane aplikacje, co przyspieszy rozwój technologii blockchain.
STXN współpracuje już z Consensys, firmą zajmującą się rozwojem infrastruktury Ethereum. Dzięki temu rozwiązania STXN mogą szybko zdobyć popularność wśród deweloperów i użytkowników.