Bitcoin wzbudza coraz większe emocje wśród inwestorów. Michael Saylor z MicroStrategy, zapowiada, że cyfrowa waluta osiągnie poziom 100 000 dolarów jeszcze przed końcem roku. Co więcej, jego zdaniem nie ma szans, by kurs spadł do 60 000 dolarów, mimo że część analityków przewiduje taki scenariusz. Co stoi za optymizmem Saylora i co to oznacza dla przyszłości Bitcoina?
Czy Bitcoin osiągnie 100 000 dolarów jeszcze w tym roku?
Michael Saylor z MicroStrategy jest jednym z największych entuzjastów Bitcoina na świecie. Jego firma posiada ponad 1% całkowitej podaży tej kryptowaluty. Saylor jasno deklaruje: „Nie widzę możliwości, by Bitcoin spadł do 60 000 dolarów, a tym bardziej do 30 000”. Podczas rozmowy z CNBC przyznał, że według niego kurs Bitcoina od teraz będzie tylko rósł.
Optymizm Saylora wynika z kilku czynników. Po pierwsze, uważa on, że polityka Stanów Zjednoczonych sprzyja kryptowalutom. Według niego wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w 2024 roku może zapewnić stabilność dla rynku kryptowalut w USA. „Nie widzę żadnych zagrożeń dla Bitcoina w krótkim terminie” – dodał.
Zdaniem Saylora, osiągnięcie przez Bitcoina poziomu 100 000 dolarów to tylko kwestia czasu. „Planuję wielką imprezę noworoczną, aby uczcić ten moment” – podkreślił. Jego przewidywania podziela Keith Alan, współzałożyciel Material Indicators, który twierdzi, że kurs Bitcoina może osiągnąć ten poziom już pod koniec listopada, podczas Święta Dziękczynienia w USA.
Co dalej z kursem Bitcoina?
Choć Michael Saylor jest pewny wzrostu, nie brakuje sceptyków. Keith Alan uważa, że test wsparcia na poziomie 86 000 dolarów byłby zdrowy dla rynku. Uważa ona, że taki ruch pozwoli ocenić, czy tzw. „Trump Pump” – wzrost kursu związany z politycznymi wydarzeniami – ma szansę utrzymać się na dłużej.
„Jeśli odbijemy się szybko od poziomu wsparcia, Bitcoin może bez problemu przebić 100 000 dolarów. Jeśli jednak moment spowolni, inwestorzy będą musieli uzbroić się w cierpliwość.”
Analizy wskazują, że najbliższe dni mogą być kluczowe dla przyszłości Bitcoina. Inwestorzy bacznie obserwują rynek, szukając sygnałów potwierdzających kierunek ruchu kursu.
Michael Saylor pozostaje jednak niewzruszony. Jego zdaniem długoterminowy trend wzrostowy Bitcoina jest nieunikniony, niezależnie od chwilowych wahań. Dla inwestorów, którzy zainwestowali w tę kryptowalutę, jest to sygnał, aby trzymać swoje aktywa i nie ulegać panice.
Czy Bitcoin faktycznie przekroczy 100 000 dolarów? Według Saylora jest to nie tylko możliwe, ale wręcz nieuniknione. Niezależnie od wyniku, jedno jest pewne – rynek kryptowalut wciąż pozostaje jednym z najbardziej ekscytujących obszarów inwestycyjnych.