Nowa fala oszustw uderza w Polskę, a szczególnie w osoby posiadające kredyty we frankach szwajcarskich. Oszuści podszywają się pod kancelarie prawne, aby wyłudzić pieniądze. Wykorzystują strach i manipulację, sugerując konieczność natychmiastowego działania. Coraz częściej wplątują w swoje działania także wątki związane z kryptowalutami. Eksperci ostrzegają przed tymi praktykami i apelują o ostrożność. Jak się przed tym chronić?
Oszuści podszywają się pod kancelarie prawne
Oszustwa wymierzone w frankowiczów rosną w siłę. Przestępcy udają pracowników kancelarii prawnych, próbując wyłudzić pieniądze. Kontaktują się telefonicznie lub SMS-owo, informując, że oszczędności kredytobiorców są zagrożone. Twierdzą, że jedynym rozwiązaniem jest natychmiastowa interwencja. To klasyczna próba manipulacji, której celem jest wywołanie strachu i zmuszenie ofiar do podjęcia szybkich, nieprzemyślanych decyzji.
Szymon Goska, manager Kancelarii SubiGo, podkreśla, że kancelarie prawne nigdy nie działają bez wcześniejszej analizy. Prawdziwi prawnicy nie kontaktują się z klientami w celu proponowania usług przez telefon. To ważny sygnał ostrzegawczy, którego konsumenci powinni być świadomi.
„Oszuści bazują na strachu i niepewności, które mogą towarzyszyć osobom zaciągającym kredyty. Działają szybko, by wymusić na ofiarach podjęcie nieprzemyślanych decyzji.”
Eksperci zachęcają do ostrożności i dokładnego sprawdzania tożsamości osób, które twierdzą, że reprezentują kancelarie prawne. Weryfikacja rozmówcy to kluczowy element ochrony przed oszustwami.
Manipulacje związane z kryptowalutami
Oszustwa często obejmują również temat kryptowalut. Przestępcy wprowadzają do swoich scenariuszy wątki związane z Bitcoinem i innymi cyfrowymi walutami. Przykładem może być oszustwo „na Sławomira Mentzena”, gdzie podszywano się pod znane osoby, aby nakłonić ofiary do fałszywych inwestycji.
Dr hab. Krzysztof Waliszewski, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, zwraca uwagę na to, że oszuści wykorzystują niewiedzę kredytobiorców. Ofiary często nie mają wystarczającej wiedzy na temat procedur bankowych oraz zasad funkcjonowania kryptowalut. To sprawia, że stają się łatwym celem.
Przykładem jest niedawny przypadek Polaka, który stracił 36 000 zł, chcąc szybko zarobić na kryptowalutach. Przestępcy obiecali szybki zysk, ale zamiast tego ofiara straciła całą kwotę. To kolejne ostrzeżenie, że szybkie zyski to często pułapki zastawione przez oszustów.
Jak chronić się przed oszustwami?
Świadomość konsumentów to najważniejsza broń w walce z oszustami. Banki i kancelarie prawne nigdy nie proszą o pilne działania przez telefon. Każde podejrzane zgłoszenie należy dokładnie weryfikować. Jeśli otrzymasz podejrzany telefon lub SMS, natychmiast przerwij rozmowę i nie podawaj żadnych danych osobowych.
Mecenas Adrian Goska zaleca zgłaszanie podejrzanych sytuacji do policji. Warto również skontaktować się bezpośrednio z instytucją, którą rzekomo reprezentuje rozmówca, aby upewnić się, czy kontakt jest autentyczny. Spokój i rozwaga są najlepszymi narzędziami w walce z przestępcami.